Barszcz z kiszonych buraków można przygotować na dwa sposoby:
Wersja I – z samych warzyw
Wersja II – z wywarem mięsnym
Wersja I:
Składniki
- buraki, czosnek i przyprawy pozostałe po przygotowaniu soku z kiszonych buraków (przepis tutaj)
- 1kg świeżych buraków
- 2 duże marchewki
- 2 średnie pietruszki
- pół małego selera
- pół pora
- pęczek natki pietruszki
- 1 łyżka octu np jabłkowego
- sól i pieprz
Opis przygotowania:
- Marchewkę, pietruszkę i świeże buraki obrać ze skórki i pokroić na duże kawałki
- Seler obrać i pokroić w grube plastry
- Por umyć i pokroić w duże kawałki, opłukać jeszcze raz
- Do emaliowanego garnka wrzucić buraki, czosnek i przyprawy pozostałe po przygotowaniu soku z kiszonych buraków
- Dołożyć pozostałe warzywa
- Zalać wodą i dodać łyżkę octu
- Gotować na małym, słabym ogniu do miękkości warzyw (około 2 godziny)
- Doprawić solą i pieprzem według uznania
- Przecedzić barszcz
Wersja II:
Składniki
-
- ok 40 dkg wieprzowiny z kością
reszta jak w wersji I
- buraki, czosnek i przyprawy pozostałe po przygotowaniu soku z kiszonych buraków (przepis tutaj)
- 1kg świeżych buraków
- 2 duże marchewki
- 2 średnie pietruszki
- pół małego selera
- pół pora
- pęczek natki pietruszki
- 1 łyżka octu np jabłkowego
- sól i pieprz
Opis przygotowania:
- Mięso opłukać pod bieżącą wodą, włożyć do garnka i zalać wodą do około połowy garnka
- Mięso gotować na słabym ogniu około 30 minut
- Marchewkę, pietruszkę i świeże buraki obrać ze skórki i pokroić na duże kawałki
- Seler obrać i pokroić w grube plastry
- Por umyć i pokroić w duże kawałki, opłukać jeszcze raz
- Do garnka z mięsem dorzucić wszystkie warzywa łącznie z burakami kiszonymi
- Dodać łyżkę octu
- Gotować na małym, słabym ogniu do miękkości warzyw
- Doprawić solą i pieprzem według uznania
- Przecedzić barszcz
Mój mąż i ja najbardziej lubimy taki barszcz z ugotowanym na twardo jajkiem, moja córka zaś preferuje z makaronem, najlepiej w kształcie gwiazdek.
Polecam również wlać odrobinę soku z kiszonego buraka bezpośrednio na talerz, ale nie do bardzo gorącego barszczu.
Nigdy nie gotować barszczu z zakwasem, ponieważ szkoda tracić jego wartości odżywczych.
Barszcz w wersji I zawsze przygotowuje na wieczerzę wigilijną, oczywiście wtedy podaje z uszkami z kapustą i grzybami.
Polecam również wlać odrobinę soku z kiszonego buraka bezpośrednio na talerz, ale nie do bardzo gorącego barszczu.
Nigdy nie gotować barszczu z zakwasem, ponieważ szkoda tracić jego wartości odżywczych.
Barszcz w wersji I zawsze przygotowuje na wieczerzę wigilijną, oczywiście wtedy podaje z uszkami z kapustą i grzybami.
Brak komentarzy