Świetny domowym syrop z cebuli.
Dzięki niemu w ciąży i w czasie karmienia piersią nie musiałam z przeziębieniem gonić do lekarza i szukać bezpiecznych w tym okresie lekarstw. Jak dla mnie oszczędność czasu i pieniędzy.
Wielokrotnie również pomagał mojej córce. Pierwszy raz podałam go jej, gdy miała 8 miesięcy, bałam się dawać jej lek z apteki, a syrop z cebuli okazał się strzałem w dziesiątkę. Bardzo szybko załagodził dolegliwości, a córce zasmakował na tyle, że sama o niego wołała, nawet jak już przestała kaszleć;)
Wielokrotnie również pomagał mojej córce. Pierwszy raz podałam go jej, gdy miała 8 miesięcy, bałam się dawać jej lek z apteki, a syrop z cebuli okazał się strzałem w dziesiątkę. Bardzo szybko załagodził dolegliwości, a córce zasmakował na tyle, że sama o niego wołała, nawet jak już przestała kaszleć;)
Składniki są bardzo proste, każdy ma je w domu, więc nie wymaga dodatkowych nakładów pieniężnych. A przygotowanie jak sami zobaczycie szybkie i łatwe.
Zalety:
- eliminuje kaszel
- łagodzi ból gardła
- działa wykrztuśnie
- wzmacnia odporność
- działa bakteriobójczo
Wady:
- jak dla mnie nie ma wad:)
Co potrzeba:
- 3 średnie cebule– najlepiej z zaufanego źródła
- kilka łyżek cukru (około 5) – można robić wersje bardziej „eko” i użyć miodu lub cukru trzcinowego, ale ja zawsze daje zwykły biały cukier
Jak przygotować:
- Obrać cebulę
- Pokroić cebulę w cienkie plastry
- Na dnie słoika ułożyć warstwę cebuli i zasypać łyżką cukru
- Krok 3 powtarzać do wyczerpania cebuli
- Słoik zakręcić i zostawić w kuchni, nie musi być w lodówce
- Co około pół godziny wstrząsnąć słoikiem
- Już po godzinie na dnie pojawi się syrop, ale najlepiej zostawić na noc
Można go odcedzić i wstawić do lodówki, jeśli zamierza się go przechowywać dłużej.
My zwykle zużywamy taką porcję maksymalnie w 2 dni więc nie cedzę i nie wkładam do lodówki.
Raz zrobiłam test trwałości, odcedziłam i włożyłam do lodówki, trzymałam tydzień i nic złego się z nim nie działo, ale nie wiem ile maksymalnie można przechowywać
My zwykle zużywamy taką porcję maksymalnie w 2 dni więc nie cedzę i nie wkładam do lodówki.
Raz zrobiłam test trwałości, odcedziłam i włożyłam do lodówki, trzymałam tydzień i nic złego się z nim nie działo, ale nie wiem ile maksymalnie można przechowywać
Jak przyjmować:
- ja i moja rodzina zażywa łyżeczkę lub pół kieliszka co 2-3 godziny
Brak komentarzy