W tym roku po raz pierwszy pozyskaliśmy sok z brzozy. Było to ciekawe wydarzenie dla całej rodziny. Dzieciaki bacznie obserwowały nasze działania i same z niecierpliwością czekały co z tego wyniknie. Osobiście po godzinie od rozpoczęcia upuszczania soku z drzewa, nie wytrzymałam i pobiegłam zobaczyć ile już się go nazbierało. Nie mogłam się również doczekać, żeby go skosztować.
Smak soku z brzozy
Przyznam się szczerze, że lekko rozczarowałam się smakiem soku z brzozy. Spodziewałam się słodkiego, lekko gęstego napoju. Tymczasem dla mnie to po prostu czysta woda. Może jest lekko, ale to bardzo lekko słodka. Ma delikatnie żółty kolor. Pije się przyjemnie, mi smakuje, po prostu niepotrzebnie nastawiałam się na coś słodkiego.
Po co pić sok z brzozy?
Pomimo słabych walorów smakowych soku z brzozy pijemy go z uśmiechem na twarzy ze względu na wszystkie cenne wartości jakie posiada. Podobno upuszczanie i picie świeżego soku z brzozy mamy w tradycji narodowej. Chyba niestety trochę zapomnianej, ale mam nadzieję, że znów wróci do łask.
Dla mnie picie soku z brzozy to sposób na regenerację organizmu po zimie. Na początku wiosny wszystkich dopada przemęczenie, osłabienie, łatwiej łapiemy infekcje. Można sięgać po gotowe preparaty z apteki, ale moim zdaniem lepiej poszukać wsparcia w przyrodzie. Poniżej lista cenny składników, których obecność w soku z brzozy zbadali naukowcy:
- witamina C
- żelazo
- wapń
- fosfor
- potas
- magnez
- miedź
- witaminy z grupy B
- flawonoidy
- garbniki
Wszystkie te elementy są w naturalnej postaci, a to oznacza, że są łatwo i w pełni przyswajalne przez nasz organizm. Ponadto sok z brzozy pomaga w oczyszczaniu jelit i narządów takich jak wątroba i nerki. To z kolei wpływa na poprawę odporności i zdrowia całego organizmu.
Jakie właściwości przypisuje się wodzie z brzozy?
- wzmacnia odporność
- poprawia ogólny stan zdrowia
- poprawia trawienie
- zmniejsza stany zapalne jelit
- oczyszcza jelita z toksyn
- pomaga w leczeniu wrzodów żołądka
- pobudza wydalanie moczu
- oczyszcza wątrobę
- wypłukuje piasek z nerek, poprawia ich stan i zapobiega kamicy nerkowej
- wzmacnia włosy
- dostarcza energii, regeneruje organizm po chorobie
- leczy trądzik, oczyszcza skórę
- pomaga w leczeniu i zapobieganiu anemii
- pomaga w zapobieganiu miażdżycy i zawałom serca
Wiadomo, że aby osiągnąć te efekty, należałoby pić regularnie sok przez kilka miesięcy, a sok z brzozy można pozyskiwać tylko przez 2 tygodnie w roku. Ale zaraz po soku z brzozy w naturze pojawiają się kolejne wartościowe rzeczy jak np. kwiaty lipy, czosnek niedźwiedzi. Więc kurację można kontynuować innymi roślinami.
Kiedy się pozyskuje sok
Kiedyś sok z brzozy pozyskiwało się w okolicach świąt Wielkanocnych. Teraz sezon zaczyna się już początkiem marca. Jest to zależne od pogody. Należy obserwować przyrodę, kiedy zaczyna się budzić do życia. Jak na zewnątrz utrzymuje się dodatnia temperatura w drzewie zaczynają krążyć soki. To właśnie jest moment na pozyskiwanie soku. Trwa to około 2-3 tygodnie po czym drzewo wypuszcza pączki i liście, a zawarty w nim sok zużywa na własne potrzeby. Gdy na drzewie są już pączki i liście to znaczy, że jest za późno i należy spróbować za rok.
Jakie wybrać drzewa
Sok można pozyskiwać z drzew, które rosną na własnym terenie. Jeśli chcemy skorzystać z czyiś drzew musimy uzyskać zgodę, nawet jeśli to drzewo rośnie w lesie państwowym, powinniśmy mieć zgodę leśniczego. Mamy to szczęście, że moi rodzice mają w ogrodzie nastoletnie brzozy. Mój tata słyszał kiedyś o spuszczaniu soku z brzozy, ale nigdy się na to nie zdecydował, więc chętnie do nas dołączył i pozyskał też trochę soku dla siebie.
Drzewo, które wybierzemy powinno mieć ponad 10 lat i średnicę ponad 30cm. Wtedy mamy pewność, że drzewo odda nam kilka litrów soku bez uszczerbku na własnym zdrowiu.
Jak pozyskać sok
Jest kilka sposobów na pozyskanie soku z brzozy. Myśmy wybrali nawiercenie otworu w drzewie. Za pomocą wiertarki zrobiliśmy otwór o średnicy 5mm i głębokości 3-4 cm. Następnie w otwór włożyliśmy słomkę, a jej drugi koniec umieściliśmy w szklanej butelce. Butelkę przywiązaliśmy do drzewa za pomocą grubego sznurka. Butelki mieliśmy o pojemności 0,7 – 1litr. Po zakończeniu pozyskiwania otwór zatkaliśmy patyczkiem i zalepiliśmy gliną. W ten sposób sok nie leci już na marne, drzewo łatwiej się regeneruje, glina działa dodatkowo odkażająco.
Ile soku można pozyskać
Upuszczanie zaczęliśmy w słoneczny poranek, ale niestety pogoda szybko zmieniła się w niekorzystną. Zaczął padać deszcz i wiać silny wiatr, więc zaraz po zamontowaniu uciekliśmy do domu się ogrzać i osuszyć. Podobno, gdy jest ciepło i słonecznie sok spływa szybciej. Z naszej brzozy upuszczenie jednego litra trwało cały dzień. A w nocy sok spływał jeszcze wolniej. W sumie po 2 dniach i 2 nocach mieliśmy około 3 litry z jednego drzewa.
Co robić z sokiem z brzozy?
Najlepiej pić od razu. Można przechowywać w lodówce do 3 dni. Słyszałam też o sposobie konserwacji przez dodanie odrobiny spirytusu, wtedy możemy trzymać przez cały rok. Ale nie przetestowałam tego, ponieważ wszystko wypiliśmy świeże. Głównie piliśmy czysty sok, nawet dzieciom smakował, córka sama się upominała, żebym nalała jej tej dobrej wody.
Można pić z cytryną, miodem lub domowym sokiem owocowym. Podgrzewanie soku z brzozy powoduje utratę części wartościowych substancji, więc pasteryzowanie na późnej raczej nie ma sensu.
Sok z brzozy warto także wcierać w skórę głowy, aby poprawić kondycję włosów.
Brak komentarzy